Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Król czy Królowa? |
Król |
|
57% |
[ 4 ] |
Królowa |
|
42% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
mrsRider
game master

Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 3616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza twoich pleców, niczym ninja
|
Wysłany: Śro, 04 Kwi 2012, 21:00 Temat postu: Król czy Królowa? |
|
|
ja wiem, że to trudne pytanie; obie postacie są ściśle ze sobą związane i pełnią w filmie podobną funkcję. ale mimo wszystko, kogo bardziej polubiliście? tylko dwie opcje do wyboru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro, 04 Kwi 2012, 22:01 Temat postu: |
|
|
Król, bo jest wzorem jak mężczyzna powinien traktować i szanować kobiety, dbać o rodzinę, a przed sceną z lampionami wydał mi się bardziej ludzki i prawdziwy niż niejeden żywy aktor gający w filmie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sarahabi
dreamer

Dołączył: 09 Lut 2012
Posty: 3051
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro, 04 Kwi 2012, 22:28 Temat postu: |
|
|
Królowa.
W filmie była kochającą matką, to mnie chyba w niej najbardziej ujęło. Podobało mi się też, że była taka miła dla wszystkich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pisarka
Mistrz koafiur

Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro, 04 Kwi 2012, 23:08 Temat postu: |
|
|
Król - ha!
Powód jeden a zasadniczy : może to chore ale no...
Cytat: | a przed sceną z lampionami wydał mi się bardziej ludzki i prawdziwy niż niejeden żywy aktor gający w filmie |
Otóż to! XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią, 06 Kwi 2012, 15:54 Temat postu: |
|
|
A ja wolę królową, choć o niewiele. Ta końcowa scena z Roszpunką była świetna.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mrsRider
game master

Dołączył: 06 Lut 2012
Posty: 3616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza twoich pleców, niczym ninja
|
Wysłany: Sob, 07 Kwi 2012, 20:10 Temat postu: |
|
|
ja miałam naprawdę ogromny dylemat, ale w końcu wybrałam Króla. tak jak napisał Arek, on uosabia dla mnie jakąś zamierzchłą epokę i wartości, które poniekąd teraz zanikają (albo przynajmniej mnie się tak wydaje); dostojny monarcha, dobry król, kochający mąż i ojciec, wrażliwy, delikatny człowiek, który nie wstydzi się okazywania swoich uczuć - słabości.
jego postać wzbudza we mnie o wiele więcej emocji, ale nie będę nawet próbowała ich opisać, bo już i tak wyszło płytko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mrsRider dnia Sob, 07 Kwi 2012, 20:10, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|