 Wysłany: Śro, 04 Kwi 2012, 23:22 Temat postu: |
|
Ja bym się zamieniła!!! 
Bo: Julek 
Odnalezienie prawdziwych rodziców Lampiony Zamek Wieża (też bym chciała tak malować po ścianach XD) Wolność!!! |
|
| Wysłany: Śro, 04 Kwi 2012, 20:50 Temat postu: |
|
| Tak ja też. Nie mogę się zbytnio skarżyć na moje życie. Nie jest doskonałe, ale też nie najgorsze. Życie 18 lat w wieży mogło by znudzić, ale chyba poszłabym śladem Roszpunki i w kółko bym malowała. | |
| Wysłany: Śro, 04 Kwi 2012, 20:40 Temat postu: |
|
osiemnaście lat życia w wieży to bardzo nieciekawa perspektywa. myślę, że nawet pałac i i Julek nie byliby - nie do końca - w stanie jakoś wynagrodzić mi tej traumy. ale z drugiej strony, czy ja wolę swoje...? 
patrząc na wszystko z perspektywy Disneya (uwięzienie w wieży było tam pokazane w bardzo przyjemnym świetle) - tak, wolałabym być Roszpunką.  |
|
| Wysłany: Śro, 04 Kwi 2012, 20:14 Temat postu: |
|
| Tak, ale już po uwolnieniu z wieży. 18 lat zamknięcia, wykończyłaby mnie psychicznie. Ale, życie w pałacu... No, i Julek... |
|
| Wysłany: Śro, 04 Kwi 2012, 20:11 Temat postu: Zamienił[a]byś się życiem z Roszpunką? |
|
| Jeśli chodzi o mnie to tak ;D | |